A-klasa » Nowy Sącz - Gorlice | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
ULKS WICHER Mogilno | 1:5 | LKS Kobylanka |
2018-05-20, 17:00:00 |
||
relacja » | ||
oceny zawodników » |
Ostatnia kolejka 25 | |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
|
Musisz się zalogować, aby korzystać z mini-chatu.
|
|||
Aktualizacja
Gród Podegrodzie - LKS Kobylanka 1:0
70' - Knurowski
Sędziował: Krzysztof Ziaja(KS Nowy Sącz)
Żółte kartki: Tomasz Augustyn, Marek Jamro
Widzów: ok. 50
Skład:
LKS-u:
Konstanty Grądalski - Tomasz Guter, Dawid Trzyna, Przemysław Szymczyk, Arek Dobek - Tomasz Kotowicz, Marek Jamro(C), Robert Cionek, Kamil Woźniak - Tomasz Augustyn, Ireneusz Wojna.
W pierwszej połowie grę prowadzili zawodnicy Podegrodzia, którzy dwukrotnie w pierwszej odsłonie spotkanie ostęplowali bramkę Konstantego Grądalskiego(dwa słubki). Nasz zespół odpowiedział tak naprawdę tylko dwoma zbyt głebokimi dośrodkowaniami, który z łatwością wyłapał bramkarz gospodarzy.
W drugiej połowie spotkanie, choć stroną przeważąjącą wciąż byli gospodarze, którzy raz po raz sprawdzali umiejętności bramkarskie Grądalskiego ale to podopieczni Roberta Cionka stworzyli 100 jeśli nie 200% sytuacje bramkową. Przejęcie na środku boiska przez Szymczyka, który podaje na skrzydło do nie pilnowanego Augustyna. Ten mija obrońce Grodu i podaje na 5 metry, gdzie stoi "samotny" Wojna. Oddaje (nieczysty)strzał, który przechodzi między nogami bramkarza ale z linii końcowej wybiją ją obrońca. Jak to w piłce nożnej niewykorzystane sytuacje się mszczą i to piłkarze Podegrodzia wyszli na jedno bramkowe prowadzenie. Podanie z lini końcowej na 7 metry, strzał niecelny gości wprost w zawodnika ... Grodu, który z 3 metrów ładuje piłke do naszej bramki.
W 90 minucie spotkania wynik mógł ulec zmianie, gdy Szymczyk został sfaulowany na 15 metrrze od bramki rywali, lecz sędzia główny tego spotkania pan Krzysztof Ziaja "wyciągnął" go(faul) zaraz przed pole karne. Strzał Augustyna z rzutu wolnego został bez problemu złapany przez bramkarza Grodu. 10 minut wczęśniej arbiter niedopatrzył się również faulu na Woźniaku, którego poturbował wspomniany bramkarz(nie mieliśbysmy pretesji gdyby to była "5" a nie 14 m.). Sędziowanie arbitra głównego było skierowane pod gospodarzy, choć nie było to spowodowane (CHYBA )jakąś sympatią do naszego rywala lecz antypatią do naszego zespołu.
|
Przyszli:
Ireneusz Gryboś - grający trener (Huragan Skawica)
Arkadiusz Dobek (wznowił treningi)
Paweł Padoł (Ogień Sękowa)
Przemysław Piecuch (Ogień Sękowa)
Marek Jamro (wznowił treningi)
Kamil Moskal (Ogień Sękowa)
Odeszli:
Mateusz Żmigrodzki (Glinik Gorlice)
dzisiaj: 158, wczoraj: 2894
ogółem: 2 916 495
statystyki szczegółowe