A-klasa » Nowy Sącz - Gorlice | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
ULKS WICHER Mogilno | 1:5 | LKS Kobylanka |
2018-05-20, 17:00:00 |
||
relacja » | ||
oceny zawodników » |
Ostatnia kolejka 25 | |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
|
Musisz się zalogować, aby korzystać z mini-chatu.
|
|||
Cóż, nie
Sandecja, (która wygrała w przebojowym stylu) i nie Kolejarz, (który też wygrał
ważny mecz) ani nawet nie Glinik, który zdobył Puchar Polski Podokręgu Gorlice,
ale LKS Kobylanka, która o mały włos gorliczanom tego pucharu nie wyrwała!
Jeżeli
dodamy, że ponad godzinę gospodarze grali w dziesięciu (całkiem niepotrzebna
czerwona kartka dla Jabłczyka – notabene strzelca bramki) i to prowadzili
bardzo długo, bo aż do 81 minuty, świadczyć to może o niebywałej mobilizacji i
ambicji piłkarzy z A klasy. Czasami pisze się, że drużyna była o klasę lepsza,
bo wysoko wygrała, tym razem Glinik to drużyna grająca aż o cztery klasy wyżej
a na boisku nie potrafił tego udokumentować.
Z lajtowego
spacerku – jaki powinien być – zrobił się upiorny maraton, który choć wygrany
chluby Glinikowi na pewno nie przynosi, a Kobylance wręcz przeciwnie. Zarówno
jej piłkarze jak i kibice powinni być dumni, że niemal utarli nosa
trzecioligowcowi, ponieważ będąc tak zmobilizowanym do gry, można zebrać
zasłużone brawa i w piłce nożnej osiągnąć coś więcej niż „tylko” puchar, a
niewątpliwie swą postawą w tym meczu Kobylanka zdobyła więcej niż Glinik.
Drużyna
tygodnia Futbolopolis.pl:
LKS Kobylanka: Rachel - Szymczyk, Wójcik, Dobek, Pietrusza - Jamro, Cionek, Augustyn (Wojna),
Jabłczyk - Bogusz, Janiszewski (Woźniak).
No glinik troszeczkę się zbłaźnił haha.Niby taka "wielka" drużyna(III liga!) a męczyli się z gospodarzami(A-klasa):DD Gdyby nie zejscie Jabłczyka to dostaliby baty i nie doszłoby do karnych,które uratowały im d... :DD... Ale kibice z glinika też popisali się swoimi umiejętnościami "opiekujac się za stadionem KROWĄ!"hahaha (widocznie to było dla nich ciekawszym zajęciem niz gra swojego zespołu):D Tacy miastowi,ale pamietają coś z dzieciństwa:D haha<brawo>
|
Przyszli:
Ireneusz Gryboś - grający trener (Huragan Skawica)
Arkadiusz Dobek (wznowił treningi)
Paweł Padoł (Ogień Sękowa)
Przemysław Piecuch (Ogień Sękowa)
Marek Jamro (wznowił treningi)
Kamil Moskal (Ogień Sękowa)
Odeszli:
Mateusz Żmigrodzki (Glinik Gorlice)
dzisiaj: 345, wczoraj: 2894
ogółem: 2 916 682
statystyki szczegółowe